.
Kuty,na cztery buty
„Kowal i jego konik”
oryginalność ..to legalność
opowiadania…to dech,
oddech sprawoZDANIA
myśli… przyszłe już przeżyte
miłością i nienawiścią spowite
jednym słowem UCZUCIA
a ja jestem KOWALEM…i mam wiele
koni do podkucia.
choć Jestem kuty..na cztery buty
Kuje ,
podkuwam,
promienieje
w ustach radość,
wciąż się śmieje
pogodę w sercu mam
i już swego „konika” podkuwam.
07.04.2007r.