Loading

.

One…milion…Mirrors

po….drugiej…stronie
barykady…(lustra)
walka z samym sobą
/nad sobą/

.

nie wiem jak to jest….budzić…się w środku  nocy
i uciekać czym prędzej z własnego domu..
.bo ojciec pijany- rozrabia
nie wiedzieć czemu (nie wiedzieć nikomu)

znam „tylko” przemoc fizyczną (i psychiczna)
tzw pasek, i brak własnego zdania
rób co ci każe ,którą ręką praca ma być wykonana
szczepić języka nie mam zamiaru
rób jak ci każę!!! przecież nie żyjesz za kare

milcząc tak w ciszy..żyłem za-kare
za brak własnego zdania..za cisze
za myśli pogana .. (we-własnych przekonaniach)

i tak by można by zostawić moje wywody…
mama ,tata…bracia.,-siostry..rym słaby,czy ostry
słaby…na co dzień nie żyje tym,,,nie szukam roszady
odwetu…na głowie mam kawał
pełnego moherowego beretu

dumnie go nosze przez życie,
pisze rymem i mam się znakomicie.

a po prawdzie… zagubiłem się w domu,domu myśli
niech inni , inni przyszli …za mnie to rozważają
mnie już myśli się nie imają…temat zakończony

luty 2021

Skomentuj,pozostaw po sobie ślad