![]()
(drogowskaz)
(wiersze 41-80)<<<-coś mi umkneło @ ciekawi mnie co dalej ->>>(wiersze 121-160)
. ..: Emisja uczuć – STEREOtyp-y :..
Dawno temu.. pisząc ,wydawało mi się ,że pisze z podwójnym dnem może i tak było..ale już się To skończyło nieraz specjalnie dążyłem za tym DNEM podwójnym ale z wiekiem i doświadczeniem (w końcu trochę już wierszyków popełniłem) wydoroślałem w pisarskim świadku? i tak ,i nie..ale nie mnie to stwierdzić. zapraszam do lektóry ''ukrytych wyrazów'' szukajcie wieloznaczności eMISJI uCZUĆ ps.w texcie wyjaśniam me pisanie i chełpię się tym już kończę bo będzie dym! dynamit - aksamit rys.to jakaś dziara z netu. [wiersz 80 ]
*
. ..: Dobre rady,z szuflady :.. .
Co by tu opisać? trzeba się zagłębić wczuć ...aby pojąć zawiłości wielowątkowości ..złożoności po prostu to moje rady z szuflady czyli głowy bo świat nie zawsze kolorowy za to rysunek powstał na potrzebę konkursu Pięknego Umysłu tytuł obrazka to : "Cyfrowa głowa"
[wiersz 81 ]
*
. ..: Zawsze jedno DNO :.. .
Kolejna rozprawka na temat DNA jak można łatwo zbłądzić a wyjść z ciemnej pieczary już nie tak łatwo. Na dnie byłem z dna powstałem robakiem byłem i się przeobraziłem. Co do rysunku: składa się z dwóch obrazów Zdzisława Beksińskiego którego obrazy przypadły mi do gustu. nazwa obrazka: 'Paskudek' [wiersz 82 ]
*
. ..: Wydarte Myśli II :.. .
zawiłości..dla mnie ,jak i dla gości. kolejny tekst o braku weny a raczej jej utracie..na długie miesiące. Wyczekiwanie, bajanie. co do rysunku...jest to drugie podejście do konkursu...Pięknego Umysłu tytuł rysunku to : 'Leśny tygrys' pomysł zaczerpnięty z neta [wiersz 83 ]
*
Malownicza okolica – „Zadupie”
jest to moje pierwsze wyzwanie z własnym komiksem.. i treścią ,jak i obrazkami. tak myślę..że na tym jednym 'czymś' się skończy,bo wedle mnie słaby jest. a co do treści..często określamy małą mieścinę czy wioskę jako przysłowiowe ZADUPIE...lub tam gdzie psy dupami szczekają. Podchwyciłem pomysł..i wyszło to co macie przed oczami. data powstania jest dość odległa bo aż w 2003r. - beztroskie lata [wiersz 84 ]
*
86.Świeta sie zblizają,czas na leśne dorzynki ,lasu wycinki [85]
*
86.Świeta sie zblizają,czas na leśne dorzynki ,lasu wycinki [86]
*
. ..: Wyśnione Marzenia :.. .
tekst o życiu..dążeniu do celu w życiu sami sobie torujemy drogę którą kroczymy..jesteśmy sternikiem, okrętem ,który pływa na wzburzonym morzu. raz jest pogoda ,innym razem wicher wieje ja lubię gdy w sercu gra pogoda, wtedy każda oda zwycięża. drugi wierszyk wiosenny..w ciepłych tonach bo nie ma jak na wiosnę dostać energii i lecieć z wiatrem(nie pod wiatr) rysunek nosi tytuł: Kobieta drzewo inspiracji szukałem w necie. pozdrawiam. [wiersz 87 ]
*
. ..: Życie na krawędzi :.. .
Tekst mówi o trudnych chwilach, gdy w duszy-człowieku coś pęka nie wytrzymuje i się rozsypuje psychika? życie... codzienność i inność każdy w sobie ma bezpieczniczek jedni mają wrażliwszy-łatwo go przepalić. stracić "Sens Życia" wtedy człowiek zadaje sobie pytanie o co kaman? co ja tu robię. nieliczni ..targają się na życie "nie jedna trwoga idzie do BOGA pas na klamce zwisa nie jedna dusza płacze nie jedna dusza zawisa" [wiersz 88 ]
*
. ..: Zapach Deszczu :.. .
Zastanawialiście się jak pachnie deszcz? jakie emocje to nam daje..deszcz pada a nam nudę daje, senność..ponuractwo. Tu zaś w tekście zawarte są dwa krótkie wierszowe myśli: nuda,pokusa,deszczowe popijanie w zaciszu domowym. Bo tak naprawdę lubię jak deszcz popaduje a kropelki skapują po twarzy. Zdjęcie mojej reki..czekałem na odpowiedni moment i pstryk,aparatem. [wiersz 89 ]
*
„Pękasz z RADOŚCI…na łonie samotności”
czasem samotność... nie jest zła, czasem ona... nam doskwiera nasza - mała ,prywatna kawalera. tekst mówi o samotności, otwartości do świata i ludzi. o odczuwaniu ,dawaniu ..nie tylko braniu. zdjęcie ..patrz w stronę słońca, mego autorstwa. [wiersz 90 ]
*
. ..: Oh! Życie me przeklęte :.. .
Chyba drugi raz w życiu pisałem w żeńskiej formie, jako tajemnicza: Madam_w_deszczu_łez. Text jest o wrażliwości,delikatności na otaczający świat , ludzi, po prostu o ciężkim życiu o zaakceptowaniu siebie takim jakim jestem. Co do obrazka - przedstawia wschód słońca a nie jak na pierwszy rzut oka zachód. [wiersz 91 ]
*
„Ziarenko prawdy… czyli coś wam powiem o miłości”
Kolejny już tekst mówiący o miłości, o codziennym pragnieniu byciu w tym stanie. o rozmyślaniu ..widzeniu w około siebie, czy to ptaszek na łące miłość widzisz w biedronce, w około siebie..nią promieniejesz do ludzi się śmiejesz. obrazek zdobiący tekst jest kolejną fazą rysunku który w ostatecznej wersji wygląda zupełnie inaczej (Kobieta Drzewo) [wiersz 92 ]
*
. ..: Jestem kuty,na cztery buty:.. .
"Kowal i jego konik" lekki tekst o tym jak to ze mnie kowal kuty na cztery buty..taki cwaniaczek który wszystko wie i o tym promienieje w około. Fajny taki stan... ale już ten okres minął dawno. pozostała szara rzeczywistość. O)< [wiersz 93 ]
*
. ..: Zegar skałę drąży :.. .
tytuł to aluzja ..bo woda,kropla skałę drąży potrafi wyrzeźbić różne kształty,z kruszyć potężną i twardą skałę. Skała to ja, który zadaje do życia pytanie co mnie jeszcze czeka, zegar pamięta zegar to bagaż doświadczeń ,które przeżyłem i nie da się już cofnąć swych postępków. można tylko wyciągać dobre wnioski praca nad sobą [wiersz 94 ]
*
. ..: Euforyczne zaślepienie :.. .
tj. Prawdziwa Miłość w tym czasie byłem i żyłem w euforycznym stanie ducha.. taka DUŻA górka z której nie mogłem zejść w tekście mowa o oczekiwanej publikacji walentynki, która w tym czasie powstała "O miłości i swobodzie" a tak ,tekst w edycji nie miałem siły go przygotować do publikacji [wiersz 95 ]
*
. ..: Cztery godziny na Dobę :.. .
tekst lekki i prawdziwy tak kiedyś miałem jak mało spałem a ciężko pracowałem. to efekt 'błędów życiowych' ale w tym czasie byłem w siódmym niebie..a tak naprawdę w dużej potrzebie. życie to skorygowało i od błędów uchowało. amen. [wiersz 96 ]
*
„Dzień zakochanych…..”
czyli o nieśmiałości i miłości niespełnionej wymarzonej - wyśnionej. to taka instrukcja obsługi dnia Walentynkowego dla tych ' zburaczałych ' w rumieniec przyodzianych, sam tak miałem ale się tego pozbyłem. [wiersz 97 ]
*
. ..: Życzenia Świąteczne :.. .
nic odkrywczego więcej nie można wymyślić choinka, bombki karp łuskami paraduje wigilija się szykuje. szkoda że aura nie dopisała i na święta białego puchu nie przywiała. tekst powstał dużo wcześniej a nie wiem dokładnie kiedy wiec nie będę ściemniał datował na siłę. [wiersz 98 ]
*
. . .. ciało kobiety ,klej cnót niestety?.. . .
tekst mówi o instrumentalnym podejściu do spraw damsko-męskich tak już mamy..że kogoś z góry oceniamy..z wyglądu a nie charakteru liczą się bardziej walory estetyczne. a nie głębokie - lityczne duchowe... wielowątkowe. no i ponabijane linijki miłosnym pląsem, do świata, życia, żony szelest był w tym niezwyciężony. [wiersz 99 ]
*
. ..: Słowa są jak klucze :.. .
słowa? a raczej przedmioty symbole, które z góry nazucają nam odgórnie przypisane uczucia. ja nie jestem od kreski,aby na wszystko się godzić..owego czasu buntowałem się narzucaniu czegokolwiek. np. wszystkiego najlepszego [powiedzenie] a ja się pytam czego? wykute regułki ,wybębnione bez uczucia są pustymi słowami, nic nie dającymi. lepiej prościej ,a od serca życzenia składać...może nie brzmią,ale będą szczerymi. [wiersz 100 ]
*
„Kolekcjoner kOŚCI”
Trudny dość tekst(nawet dla mnie)i przekaz, bo nie pisany dla publiki a dla siebie samego. (długo się zastanawiałem czy go wstawić) To taki drogowskaz: jak postępować, którą drogę wybrać aby nie zaprzepaścić własnego życia i brnąć w dół, w ciemną odchłąń uzależnienia. "niebezpiecznego – diabła białego" czyli narkotyków. bo ludzie uzależnieni są: na samym początku straceni na amen …ukatrupieni. [wiersz 101 ]
*
. ..: Jestem jak pociąg :.. .
pomysł na wierszyk o piciu i paleniu powstał dość dawno-trochę odświeżone myśli tu macie [dopisane] może jak pisałem...skończę z nałogiem, bo w odróżnieniu od obrazka i napisu który dumnie widnieje w dolnej części: Pale bo lubię > teraz PALE bo MUSZE nie paląc cierpię katuszę. [wiersz 102 ]
*
. ..: Nowy Rok 2016 nastaje :.. .
jest to niejako rozliczenie się ze starym rokiem i łączącymi się przy tym życzeniami Nowo Rocznymi trochę petard, trochę życzeń, rozliczeń z przeszłością. [nie lubię składać życzeń] tych oklepanych. rys. dość starością zalatuje bo aż w 2002roku powstał [wiersz 103 ]
*
. ..: Senny KOSZmar UCZUĆ:.. .
jak pisanie,pogrubianie i różne takie dwuznaczności z których miałem wiele radości. jest tez w tekście coś o sennym bezwiednym planowaniu ,rozwiązywaniu tematów podczas snu. nie wiem czy wy tak macie? bo ja tak miałem,wstaje po nocy i już plan działania, problemy rozwiązały się same. [wiersz 104 ]
*
„Przepraszam za Ciemną stronę ŚWIATA”
dużo w tekście o wrażliwości, podejściu do świata i jego odbieraniu..w każdej postaci. Jaśniej? chyba się nie da: w tym okresie mego życia, była..taka potrzeba. Widać i słychać jak to wszystko mnie P R Z E R O S Ł O ogrom myśli i nienawiści miłości i dobroci. Tekst bardzo osobisty, nie musi być rozumiany/zrozumiany nie taka była intencja. [wiersz 105 ]
*
. ..: Życie jest jak… :.. .
Myśl o życiu, o przemijaniu istnieniu i bywaniu.. bujaniu w obłokach wzniosłych myślach, myślowych skokach. Życie jest jak...odpowiedzmy sami sobie na to PYTANIE. [wiersz 106 ]
*
. ..: Ja cię kręce, bolą mnie ręce :.. .
prosty tekst z humorem myśl przewodnia szeroka, wielowątkowa o "rękach" bo jest i o samotności braku uczucia, miłości Pamiętam ze po pracy byłem padnięty ale w dobrym nastroju, wiec popełniłem to cudactwo rok powstania 2004r. rysunek powstał na potrzebę tekstu. [wiersz 107 ]
*
. ..: Cierpienie z samotności :.. .
Nooo cóż.. więcej można powiedzieć? sam tytuł jest esencją i odpowiedzią, Jeśli na co dzień siebie mamy, to samotności nie odczuwamy. bo gdy rozłąka się nadarzy wtedy możemy dopiero docenić to co razem tworzymy w życiu. Więcej wyjaśnień pod tekstem. [wiersz 108 ]
*
. ..: Oczy BELZEBUBA :.. .
oczy belzebuba.. oczy śmierci kiedy w nie patrzymy.. życia urok dopiero docenimy. historia oparta na faktach. pierwowzór powstał w latach 2006r. (jak zawsze u mnie skoki mysli, brak spójności ,nie ład pisarski) niedawno bo w 2016r wziąłem go na warsztat - skreśleń i poprawek. a to efekt..mojej pracy. z rysunku zadowolony , powstał na potrzebę tekstu. [wiersz 109 ]
*
z rączki ,do rączki – Pączki
w paru prostych słowach o opychaniu się pączkami w tłusty czwartek. trochę opis bez humoru. czasem tak mam ,że ględzę sam rys. z netu [wiersz 110]
*
„Diamentowy List. „
walentynki 2016.
Walentynka dla żonki rysunek przedstawia syna i małżonkę. wiersz w pierwszej części jest zasłyszany z życia drugą część wymyśliłem sam. I jak tu się cieszyć z walentynek? komercja,komercja i jeszcze raz komercja. [wiersz 111]
*
. ..: Zaduma :.. .
… sekunda czy minuta …
Czas upływa nieubłaganie sekundy, minuty przelatują przez sito życia. Czasem warto zatrzymać się na chwile:zastanowić,przyhamować jakaś refleksja nad sobą, i naszym postępowaniem w danej chwili. rys. autorstwa STACHA [wiersz 112]
*
.:: Zwierciadło Dusz ::.
Każdy czasem tak ma że jego dusza łka...a może weseleje w danym dniu promienieje. Tekst jest ukłonem w stronę podwójnej,wielorakiej osobowości ,która w danej chwili u mnie gości. One Milion Mirrors -jeden a o wielu odbiciach. słowa w wierszu są jak halabardy tną, przedzierają się, torują przejście aby dojść do sedna. ze tożsamość jest wieloraka, nie jedna. Pomysł na rysunek ,inspiracja pochodzi z pewnego tatuażu ,którym się wzorowałem [wiersz 113]
*
.:: Młodzi (nie)kompatybilni ::.
Jest to moja historia od narodzin... najważniejsze epizody w życiu w których uczestniczyłem,wywarły wpływ na dalszy rozwój duchowy - emocjonalny. Z początku opisywałem daną sytuacje... ...teraz myślę, że na tym pozostanę i wypunktuje tylko ważniejsze epizody. Mnie to wystarczy...myślę że nie będę zagłębiał się w szczegóły...dla mnie wystarczy tytuł. może w przyszłości coś się zmieni rozpisze to i owo. Na dzień dzisiejszy zostaje w takiej formie jaka jest widoczna we wpisie (wierszu?) wiersz [114]
.:: Fascynacja MANGĄ ::.
* Brak wpisu może coś się wykluje Obrazek na koszulce jak na razie widnieje we wpisie powstał w okresie fascynacji MANGĄ namalowany farbami akrylowymi * wpis [115]
*
.:: Adamos.portretos ::.
* Wiersz? nie ma tu takowego prędzej ubogie haiku w moim wykonaniu przedstawiające w któtkiej formie myśli o samo kreacji, tworzeniu, ględzeniu. * haiku [116]
*
.:: Tygrys Mi się przyśnił ::.
TYGRYSIE MISIE czyli Tygrys mi się śnił fajny tytuł na wierszyk lekki i przyjemny ale który jest do wykonania spisania od początku bo...jak na razie widnieje tylko obrazek przedstawiający Tygrysa * wpis [117]
*
.:: Jedenaście żelaznych tchnień ::.
* 11 tchnień lub przebytych lat za nami rocznica dobra jak każda Postanowiłem tą okazje uhonorować i w paru słowach me emocje schować. Przebyte lata.. razem najpierw wolni potem TATA.... na świecie lata. To rocznica i podziękowanie za przeżyte dni.. pożądanie. wiersz [118]
*
.:: Kuźnia Marzeń ::.
* * * * Fajny rysunek Rihany * przydał by się ciekawy wpis no i interesujący tytuł do rozwinięcia jak na razie sam rysunek * * wpis [119]
*
.:: Helikopter ::.
* Podobnie jak wyżej tym razem rysunek farbami bez treści nie wiem ile to człek zmieści wytrzyma to spis treści a puste wieści :D wpis [120]
(drogowskaz)
(wiersze 41-80)<<<-coś mi umkneło @ ciekawi mnie co dalej ->>>(wiersze 121-160)

Dawno temu.. pisząc ,wydawało
mi się ,że pisze z podwójnym dnem
może i tak było..ale już się To skończyło
nieraz specjalnie dążyłem za tym
Co by tu opisać?
trzeba się zagłębić
wczuć ...aby pojąć zawiłości
wielowątkowości ..złożoności
po prostu to moje rady z szuflady
czyli głowy
bo świat nie zawsze kolorowy
za to rysunek
powstał na potrzebę
konkursu Pięknego Umysłu
tytuł obrazka to : "Cyfrowa głowa"
Kolejna rozprawka na temat DNA
jak można łatwo zbłądzić
a wyjść z ciemnej pieczary
już nie tak łatwo.
Na dnie byłem
z dna powstałem
robakiem byłem
i się przeobraziłem.
Co do rysunku:
składa się z dwóch obrazów
Zdzisława Beksińskiego
którego obrazy przypadły
mi do gustu.
nazwa obrazka:
'Paskudek'
[wiersz 82 ]
zawiłości..dla mnie ,jak i dla gości.
kolejny tekst o braku weny
a raczej jej utracie..na długie miesiące.
Wyczekiwanie, bajanie.
co do rysunku...jest to drugie podejście
do konkursu...Pięknego Umysłu
tytuł rysunku to :
'Leśny tygrys'
pomysł zaczerpnięty z neta
[wiersz 83 ]

tekst o życiu..dążeniu do celu
w życiu sami sobie torujemy drogę
którą kroczymy..jesteśmy sternikiem,
okrętem ,który pływa na wzburzonym morzu.
raz jest pogoda ,innym razem wicher wieje
ja lubię gdy w sercu gra pogoda,
wtedy każda oda zwycięża.
drugi wierszyk wiosenny..w ciepłych tonach
bo nie ma jak na wiosnę dostać energii
i lecieć z wiatrem(nie pod wiatr)
rysunek nosi tytuł: Kobieta drzewo
inspiracji szukałem w necie.
pozdrawiam.
[wiersz 87 ]

Zastanawialiście się jak pachnie deszcz?
jakie emocje to nam daje..deszcz pada
a nam nudę daje, senność..ponuractwo.
Tu zaś w tekście zawarte są dwa krótkie
wierszowe myśli: nuda,pokusa,deszczowe
popijanie w zaciszu domowym.
Bo tak naprawdę lubię jak deszcz
popaduje a kropelki skapują po twarzy.
Zdjęcie mojej reki..czekałem
na odpowiedni moment i pstryk,aparatem.
[wiersz 89 ]
czasem samotność... nie jest zła,
czasem ona... nam doskwiera
nasza - mała ,prywatna kawalera.
tekst mówi o samotności,
otwartości do świata i ludzi.
o odczuwaniu ,dawaniu ..nie tylko braniu.
zdjęcie ..patrz w stronę słońca,
mego autorstwa.
[wiersz 90 ]
Chyba drugi raz w życiu pisałem
w żeńskiej formie, jako tajemnicza:
Madam_w_deszczu_łez.
Text jest o wrażliwości,delikatności
na otaczający świat , ludzi,
po prostu o ciężkim życiu
o zaakceptowaniu siebie
takim jakim jestem.
Co do obrazka - przedstawia wschód słońca
a nie jak na pierwszy rzut oka zachód.
[wiersz 91 ]
Kolejny już tekst mówiący o miłości,
o codziennym pragnieniu byciu w tym stanie.
o rozmyślaniu ..widzeniu w około siebie,
czy to ptaszek na łące
miłość widzisz w biedronce,
w około siebie..nią promieniejesz
do ludzi się śmiejesz.
obrazek zdobiący tekst jest kolejną
fazą rysunku który w ostatecznej wersji
wygląda zupełnie inaczej
(Kobieta Drzewo)
[wiersz 92 ]
"Kowal i jego konik"
lekki tekst o tym jak to ze mnie kowal
kuty na cztery buty..taki cwaniaczek
który wszystko wie i o tym promienieje w około.
Fajny taki stan... ale już ten okres minął dawno.
pozostała szara rzeczywistość.
O)<
[wiersz 93 ]
tytuł to aluzja ..bo woda,kropla skałę drąży
potrafi wyrzeźbić różne kształty,z kruszyć
potężną i twardą skałę.
Skała to ja, który zadaje do życia pytanie
co mnie jeszcze czeka, zegar pamięta
zegar to bagaż doświadczeń ,które przeżyłem
i nie da się już cofnąć swych postępków.
można tylko wyciągać dobre wnioski
praca nad sobą
[wiersz 94 ]
tj. Prawdziwa Miłość
w tym czasie byłem i żyłem w euforycznym
stanie ducha.. taka DUŻA górka
z której nie mogłem zejść
w tekście mowa o oczekiwanej publikacji
walentynki, która w tym czasie powstała
"O miłości i swobodzie"
a tak ,tekst w edycji
nie miałem siły go przygotować do publikacji
[wiersz 95 ]
tekst lekki i prawdziwy
tak kiedyś miałem
jak mało spałem
a ciężko pracowałem.
to efekt 'błędów życiowych'
ale w tym czasie byłem w siódmym
niebie..a tak naprawdę
w dużej potrzebie.
życie to skorygowało
i od błędów uchowało.
amen.
[wiersz 96 ]
czyli o nieśmiałości
i miłości niespełnionej
wymarzonej - wyśnionej.
to taka instrukcja obsługi
dnia Walentynkowego
dla tych ' zburaczałych '
w rumieniec przyodzianych,
sam tak miałem
ale się tego pozbyłem.
[wiersz 97 ]
![święta2015 [800x600]](https://i0.wp.com/szelestciszy.selim.pl/wp-content/uploads/2015/12/%C5%9Bwi%C4%99ta2015-800x600.jpg?resize=272%2C359&ssl=1)
![ciało_kobiety[800x600]](https://i0.wp.com/szelestciszy.selim.pl/wp-content/uploads/2015/12/cia%C5%82o_kobiety800x600.jpg?resize=308%2C379&ssl=1)
słowa? a raczej przedmioty
symbole, które z góry nazucają
nam odgórnie przypisane
uczucia.
ja nie jestem od kreski,aby na wszystko
się godzić..owego czasu buntowałem
się narzucaniu czegokolwiek.
np. wszystkiego najlepszego [powiedzenie]
a ja się pytam czego?
wykute regułki ,wybębnione bez uczucia
są pustymi słowami, nic nie dającymi.
lepiej prościej ,a od serca życzenia
składać...może nie brzmią,ale będą szczerymi.
[wiersz 100 ]![truposz_ukryty [800x600]](https://i0.wp.com/szelestciszy.selim.pl/wp-content/uploads/2015/12/truposz_ukryty-800x600.jpg?resize=305%2C378&ssl=1)
pomysł na wierszyk o piciu i paleniu
powstał dość dawno-trochę odświeżone
myśli tu macie [dopisane]
może jak pisałem...skończę z nałogiem,
bo w odróżnieniu od obrazka i napisu
który dumnie widnieje w dolnej części:
Pale bo lubię > teraz PALE bo MUSZE
nie paląc cierpię katuszę.
[wiersz 102 ]
jest to niejako rozliczenie się
ze starym rokiem i łączącymi się
przy tym życzeniami Nowo Rocznymi
trochę petard,
trochę życzeń,
rozliczeń
z przeszłością.
[nie lubię składać życzeń]
![sennyKOSZmar[800x600]](https://i0.wp.com/szelestciszy.selim.pl/wp-content/uploads/2016/01/sennyKOSZmar800x600.jpg?resize=178%2C253&ssl=1)
dużo w tekście o wrażliwości,
podejściu do świata i jego
odbieraniu..w każdej postaci.
Jaśniej? chyba się nie da:
w tym okresie mego życia,
była..taka potrzeba.
Widać i słychać jak to wszystko
mnie P R Z E R O S Ł O
ogrom myśli i nienawiści
miłości i dobroci.
Tekst bardzo osobisty,
nie musi być rozumiany/zrozumiany
nie taka była intencja.
[wiersz 105 ]
Myśl o życiu, o przemijaniu
istnieniu i bywaniu..
bujaniu w obłokach
wzniosłych myślach,
myślowych skokach.
Życie jest jak...odpowiedzmy
sami sobie na to PYTANIE.
[wiersz 106 ]
![rece[800x600]](https://i0.wp.com/szelestciszy.selim.pl/wp-content/uploads/2016/01/rece800x600.jpg?resize=379%2C230&ssl=1)
![samotność[800x600]](https://i0.wp.com/szelestciszy.selim.pl/wp-content/uploads/2016/01/samotno%C5%9B%C4%87800x600.jpg?resize=161%2C229&ssl=1)
oczy belzebuba.. oczy śmierci
kiedy w nie patrzymy.. życia urok
dopiero docenimy.
historia oparta na faktach.
pierwowzór powstał w latach 2006r.
(jak zawsze u mnie skoki mysli,
brak spójności ,nie ład pisarski)
niedawno bo w 2016r wziąłem go
na warsztat - skreśleń i poprawek.
a to efekt..mojej pracy.
z rysunku zadowolony ,
powstał na potrzebę tekstu.
[wiersz 109 ]
w paru prostych słowach
o opychaniu się pączkami
w tłusty czwartek.
trochę opis bez humoru.
czasem tak mam ,że ględzę sam
rys. z netu
Walentynka dla żonki
rysunek przedstawia syna i małżonkę.
wiersz w pierwszej części jest
zasłyszany z życia
drugą część wymyśliłem sam.
I jak tu się cieszyć
z walentynek?
komercja,komercja i jeszcze raz
komercja.
Czas upływa nieubłaganie
sekundy, minuty przelatują
przez sito życia.
Czasem warto zatrzymać
się na chwile:zastanowić,przyhamować
jakaś refleksja nad sobą,
i naszym postępowaniem
w danej chwili.
rys. autorstwa STACHA
Każdy czasem tak ma
że jego dusza łka...a może weseleje
w danym dniu promienieje.
Tekst jest ukłonem w stronę podwójnej,wielorakiej
osobowości ,która w danej chwili u mnie gości.
Jest to moja historia od narodzin...
*

*
*
*
*
